Kupiłem tego notebooka bo był najtańszy i mał procesor Intel Pentium dual core T4200.
Po uruchomieniu wyskakiwał komunikat root@localhost i kicha. Dalej nie chciał ruszyć. Wpisywałem polecenia jakie znalazłem w sieci, ale nic nie działało.
I tak chciałem na nim zainstalować XP, ale jeszcze nie miałem a trzeba było sprawdzić , czy działa sprzęt w ogóle. Wkurzony postanowiłem odpalić bootowanego z płyty CD Linux Ubuntu 8.04 PL. W BIOS Phoenix klawiszem F2 ustawiłem bootowanie z napędu DVD jako pierwsze i odpalił.
Sprawdziłem tylko ekran czy nie ma uszkodzonych pikseli i następnego dnia zacząłem instalację Windows XP. Były problemy małe ale dałem sobie radę. I wszystko działa.
Dodam, że jak zwykle pomodliłem się zanim zacząłem instalację.
2010-07-16 - opis na końcu awarii zasilania po pół roku użytkowania.
Instalacja Windows XP Home na tym laptopie krok po kroku oraz usunięcie Linux:
1. Wejść do BIOS Phoenix ( przy uruchomieniu przytrzymać F2 )
. włożyć płytę z Windows do napędu
. ustawić w BIOS Boot - bootowanie z napędu CD/DVD na 1 miejscu (F6) i zatwierdzić
. ważne: ustawić w BIOS - Main - SATA Mode na IDE ( standardowo jest AHCI ), czyli ENTER i strzałką na IDE), bo jak tego nie ustawisz to XP się nie zainstaluje a w pewnym momencie pojawi się komunikat: że „nie ma sterowników, system zostanie zamknięty”.
. jak ktoś nie chce na IDE to musi sobie wypalić płytkę przy pomocy programu nLite (opis w sieci)
. swoją drogą BIOS w Acer jest bardziej modyfikowalny niż w HP Pavilion ( i chwała za to )
2. Zaczyna się bootowanie z napędu DVD
. komunikat o dołu „dowolny klawisz spowoduje uruchomienie z CD” - nacisnąć np. spację
. zaczyna ładować się Windows XP
. komunikat czy instalować Windows - oczywiście tak - ENTER
. umowa licencyjna - F8
3. Podział na partycje (tym usuniemy Linuxa)
. usunąć obie partycje wg instrukcji ( po usunięciu pokazuje się obszar nie podzielony - u mnie 152625 MB
. teraz ważne: XP nie wykrywa partycji większej niż 130 GB , a mam dysk twardy 160 GB
. nie można więc utworzyć jednej dużej ponad 130 GB, bo nie będzie widział w ogóle dysku!
. utwórz więc tylko partycję systemową C, ja dałem 40 GB
. po instalacji nie będzie system widział pozostałych 110 GB dysku, ale sobie je podzielisz już Windowsem potem
. formatowanie partycji - szybkie NTFS
4. XP automatycznie instaluje pliki do folderów, komp sam się restartuje i pojawia się logo Windows
. ustawianie nazwy kompa, data i czas
. po około 40-60 minut jest zainstalowany w całości
5. Podział pozostałej części dysku na partycje podstawowe ( jedna już utworzona jako C – 39 GB)
. można max 4
. Mój komputer - prawy myszy - Zarządzaj - Zarządzanie dyskami
. pokazuje się partycja systemowa C (39 GB ) i wolny obszar z prawej
. zaznaczam tą wolną partycję z prawej ( 109,99 GB ), prawy myszy - nowa partycja - podstawowa
. podzielić ten wolny obszar kolejno - ja dałem 40-60 -reszta, co razem z systemową daje ok. 160 GB
. formatowanie partycji lepiej wybrać szybkie
(nie zmieniaj litery napędu DVD bo może potem być nierozpoznawalny, jak coś dogrywasz z XP)
. po podziale warto zmienić lokalizację folderu Moje dokumenty ( ale jak sobie uważasz )
6. Wgrałem sterowniki z płyty załączonej do laptopa ( te dla XP a nie Vista :) )
. Chipset Intel na początek
. wgrałem też z czasopism biblioteki .NET Framework 1 i 2 ( można z sieci ściągnąć ) bo z doświadczenia wiem, że potem jakoś lepiej system wykrywa urządzenia ( ale nie musisz )
. uwaga: jak nie wiesz jakie sterowniki trzeba instalować to wejdź do Menadżera urządzeń i tam kliknąć na urządzenie ze znakiem zapytania, dać opcję zainstaluj ponownie sterownik - wskazać „ z innej lokalizacji ( płyta )
. sam wyszuka urządzenie i zainstaluje, a jak nie ma go to da komunikat, i trzeba szukać w sieci
Wszystko działa jak należy. Trochę może chaotycznie napisałem, ale nie mam za bardzo czasu
. uwaga- problem: bluetooth widać w menadżerze urządzeń, że się zainstalował, ale nie działa - bo go fizycznie po prostu NIE MA ( jest tylko kontroler, przycisk i dioda oraz podobno miejsce na płycie ( jak się dowiedziałem z netu, opcjonalnie może być ale akurat w moim modelu go niestety nie ma ).
2010-07-16 – awaria.
Tak ogólnie chodzi bardzo dobrze, tylko jest problem z ponownym włączeniem.Opis usterki: gdy laptop pracuje co najmniej pół godziny i go wyłączę, to nie można go ponownie włączyć od razu. Trzeba odczekać co najmniej godzinę i dopiero się włącza bez problemu ( przyciskiem Power). To samo dzieje się przy zasilaniu zasilaczem, jak i baterią.
Co ciekawe gdy damy opcję restartu ( Uruchom ponownie ) to wszystko jest w porządku.
Formatowanie dysku i instalacja systemu od nowa ( jak radzi serwis ) nie pomogła. Także praca na Linux Ubuntu z płyty nie pomogła.
A przecież działał tyle czasu bez żadnych problemów. Trudno zostaje oddanie do serwisu – aż w Czechach. Mam jeszcze gwarancję.
Procedura serwisowa
1. Na wszelki wypadek zarejestrowałem sprzęt na stronie www.acer.pl
2. Wypełniłem na tej stronie w dziale Serwis – Pomoc techniczna – Kontakt z serwisem Acer -formularz pomocy technicznej.
3. System przyjął zgłoszenie i wyświetlił się numer zgłoszenia.
4. Miałem dostać maila z instrukcją jak wysłać sprzęt do naprawy – czekałem 2 dni i nic.
5. Sprawdzam status zgłoszenia – zamknięte. Nie wiem dlaczego.
6. Dzwonię do infolinii serwisu – pytam dlaczego zamknięte – bo nie podałem wszystkich danych.
7. Facet nie robi problemu i przyjmuje ponownie zgłoszenie – dostaję maila z instrukcją.
8. Postępuję zgodnie z instrukcją:
- robię kopię bezpieczeństwa danych
- formatuję dysk i ponownie instaluję system ( żeby wyeliminować przyczyny programowe )
- dołączam kopię faktury zakupu, spis załączonych akcesoriów oraz ( z własnej inicjatywy ) opis usterki dokładny i kopię certyfikatu autentyczności Windows
- pakuję laptopa + zasilacz + baterię do oryginalnego pudełka i jeszcze zawijam papierem i taśmą
9. Mierzę paczkę – 3 wymiary i ważę – ponad 4 kg
10. Zamawiam kuriera DHL – trzeba przez telefon, bo na stronie ich się nie da ( nie ma żadnej informacji o tym ). Wysyłka na koszt odbiorcy.
11. Kurier wypełnia list przewozowy – podaję mu wagę paczki i wymiary.
12. W mojej obecności nakleja nalepkę – Ostrożnie szkło- taki jest warunek Acera i bierze paczkę.
13. Po 2 dniach dostaję maila i SMS od firmy Acer, że sprzęt przyjęto do naprawy.
14. Po 7 dniach dostaję maila od Acer i SMS, że naprawiony sprzęt odesłali do mnie.
15. Po 10 dniach kurier przynosi mi laptopa.
16. Sprawdzam, że sprzęt działa jak trzeba – Acer napisał, że była wadliwa płyta główna.
17.Pochwała dla firmy Acer bo:
- nie robili problemu, że był zainstalowany inny system operacyjny niż przy sprzedaży
- bardzo szybko naprawili sprzęt, bez użerania się z jakimiś pośrednikami ( 10 dni )
- dobra informacja i żadnych kosztów
W sumie jestem zadowolony, bo wyobrażałem sobie różne problemy – a tu miła niespodzianka.
poniedziałek, 23 listopada 2009
Subskrybuj:
Posty (Atom)